Kali Lyrics. "Zdrajca". Znali si臋 od ma艂olata, on ci膮gle za ni膮 lata艂. 呕ywi艂a go uczuciem, lecz nie trawi艂 go jej tata. Niedost臋pna jak 艣nieg tego lata. Pada艂 deszcz gdy k艂ama艂a, 偶e kocha go jak brata. Niespe艂niona mi艂o艣膰 w jego oczu toni. S艂ona przelana kropla poca艂unkiem dla jej d艂oni. Zrozumia艂a, 偶e nie umie si臋 ju偶 Tu gdzie 偶yjemy - Kali. Wsp贸lny lot - Kali. Skomentuj tekst. Kali: Nie tylko ty Komentarze: 0 Pisz jako Go Plan B, Kali, Major, zio艂o z Cali znaj膮. W ca艂ym studio siwo, bo to nie waporyzator. Siedzimy ekip膮 i robimy w p艂ucach zator. Tak mocne palenie - dla ciebie paralizator. [Refren: Kali] Sunny "Tutaj gdzie 偶yjemy " to pierwszy singiel albumu " Liberae Mentis" sk艂adaj膮cego si臋 z dw贸ch rozdzia艂贸w ,,noc/dzie艅".Tekst/Wokal : CintosProd./ Muzyka : Groee When the moon welcomes me from the grate. I dream of being free - nothing else. Pain, sadness, regret - all by my side. I would like to close my eyes and open them somewhere else. Egon NON: Pick up the puck, I'm just behind the wall, You hear the voice of man, what would not happen. Stiff in a few sitting, or alone. Bo tutaj gdzie 偶yjemy musisz mie膰 w sobie si艂臋, 偶eby temu 偶yciu sprosta膰. Chod藕 to Ci poka偶e co to znaczy patologia Co noc ,co dnia ludzi karmi co raz gorsza zbrodnia. Siemano nie bonjorno, ma艂olatki chc膮 porno, Galopem na kutasach my艣l膮 ,偶e to jazda konno. Zwa偶aj na to co gadasz, bo Ci kto艣 upierdoli j臋zyk. To ten sam bruk, to ten sam brud, to ten sam g艂贸d. Nawijamy o tym teraz, tu. To ten sam g艂贸d, to ten sam trud, to ten sam 艣wiat. Niewa偶ne po jakiemu, m贸wmy sobi臋 brat. [x2] Jest jeden b贸g, jeden bruk, jeden huk suk. Jednemu, wiele pr贸b, pod nogami zami贸t艂 grunt, c贸偶. Przekraczam bramy piek艂a i 偶egnam to co kocham. I cho膰 g艂ow臋 mam do g贸ry czuj臋 si臋 jak po psychotropach. Czuj臋 mrok, czeka dom zab艂膮kanych dusz. Gdy szed艂em tak nagle kto艣 wykrzycza艂 z okna. [Refren] Gdy zga艣nie s艂o艅ce nie czuj si臋 osamotniony. Bo w mroku czekam ja nios臋 艣wiat艂o, b膮d藕 spokojny. 30 KMH - Kali zobacz tekst, t艂umaczenie piosenki, obejrzyj teledysk. Na ods艂onie znajduj膮 si臋 s艂owa utworu - 30 KMH. Album "Gdy Zga艣nie S艂o艅ce" do kupienia na http://ganjamafiashop.com/muzyka/14-kali-gdy-zgasnie-sloce.html Title: Tu gdzie 偶yjemy Artist: Kali Album: Gdy zga VJfVvMK. [Zwrotka 1] Chod藕 to Ci poka偶e jak to tutaj wygl膮da Gdzie 偶ycie raz po raz co dzie艅 wbija swoje 偶膮d艂a Jak polegasz na mod艂ach to pewnie jeste艣 pusty Bo tutaj nie ma Boga W wino nie zmienia si臋 woda Zjebiesz raz ,tu nie ma przebacz morda Sprzeda艂e艣 tajemnice, czeka Ci臋 z kurestwem torba Ju偶 czekaj膮 wsp贸lnicy, zdusz膮 Ci臋 jak anakonda Niech ka偶da konfitura wie jak tutaj to wygl膮da To nie moda, to prosty spos贸b 偶ycia Czarny czarnym ,biel bia艂ym, szaro艣膰 zanika Widoczna na chodnikach, na blokach, pe艂ny odcie艅 Jak masz mam臋, tat臋, hajs, we藕 to doce艅 Tu nie ma nic za darmo, chyba, 偶e na lewo pajda Frajer co艣 nawymy艣la, czeka na przeguby kajdan Gorzki czaj, nie szampan Jak nie czaisz klimatu, to lepiej sobie daruj Daruj sobie ch艂opaku [Refren] Tutaj gdzie 偶yjemy nie ma s艂o艅ca, B贸g o nas zapomnia艂 Bo tutaj gdzie 偶yjemy tak 艂atwo wej艣膰, ale ju偶 gorzej si臋 wydosta膰 Tutaj gdzie 偶yjemy b贸l nie ma ko艅ca, cierpienia nowy rozdzia艂 Bo tutaj gdzie 偶yjemy musisz mie膰 w sobie si艂臋, 偶eby temu 偶yciu sprosta膰 [Zwrotka 2] Chod藕 to Ci poka偶e co to znaczy patologia Co noc ,co dnia ludzi karmi co raz gorsza zbrodnia Siemano nie bonjorno, ma艂olatki chc膮 porno Galopem na kutasach my艣l膮 ,偶e to jazda konno Ma艂olaci chc膮 X6, nie rozjebane volvo Zajebi膮 Ci na 艂eb, oddasz PIN, czyszcz膮 konto To nie Toronto, toczy si臋 b艂臋dne rondo Tu nawet noworodek wie, 偶e policjant to kondom Mefedron ,koka ,feta ,tablety i skun Wpierdala to prawie ka偶dy Popatrz na na膰pany t艂um To nie 艣wistak pakuj臋 to g贸wno do sreberka Tu erka nerwowo zerka Na spu艣cie gotowa r臋ka Masz ekip臋, jak za s艂ab膮 to kl臋kaj Bo zabij膮 Ci rodzin臋, sp艂onie twoja pakamerka Popatrz w lustro, czy jeste艣 na to got贸w? Jak nie to sobie daruj Daruj sobie k艂opot贸w [Refren] [Zwrotka 3] Chod藕 to Ci poka偶e na charakterach skaz臋 Ci臋偶ko tu komu艣 ufa膰, typy 艂api膮 chor膮 faz臋 A prawdy drogowskazem, czyny w stosunku do innych Bo s艂owa mog膮 k艂ama膰, przegada ci臋 nawet winny Alegoria los贸w to tatua偶e na cia艂ach Historia cios贸w i obra偶e艅, blizny po postrza艂ach Z臋by zjedzone albo z g艂odu albo w walce Ko艣ci przetr膮cone albo g艂owa albo palce Zastaniesz tu ob艂ud臋 ,smutek i b贸l Na ulicach rz膮dzi nie podzielnie martwy kr贸l Jape stul jak nie 艂apiesz tego 艣wiata slangu Z boku st贸j, nie znasz krok贸w, nikt si臋 nie pierdoli w ta艅cu 呕ycie na sza艅cu usypanym z ludzkich 艣mieci Wielu zostanie tu do ko艅ca nim doczeka 艣mierci Jak masz szans臋, uciekaj st膮d daleko Zanim Ci臋 zapekluje tego 艣wiata ci臋偶kie wieko, ej [Refren] 1. Gdy wypluwam z siebie s艂owa znika bon ton Kali a nie Sean Paul Zapnij pasy bo latam wy偶ej ni偶 Concorde Dla prawdziwych wita , dla 艂ak贸w homonto By odnale藕膰 mnie cz艂owieku zb臋dny Tom Tom Jak nie 艂apiesz tego rytmu to si臋 ci膮g st膮d To uliczna partyku艂a, spod wkurwionego pi贸ra Szanuje mnie ulica, gardzi tym prokuratura Kolejna chmura, wznosz臋 si臋 na wy偶szy pu艂ap Kolejny postulat, z my艣l膮 nie o tronie kr贸la Gruba pula w gula temu co mu to nie hula Nie jednego ura bura krocze zdobi si臋 kula Taki nie zakuma s艂贸w kt贸re na tych bitach turlam Pasuje tu jak ula艂 jak do Bradzkiej Turnau. Ref. Kali, Kali, Kali, Kali, Kali, Kali Tak ten co na non stopie pali, pali Nie prowadz臋 po pijaku p艂yn臋 na dymu fali Lolek si臋 tli Kali, Kali, Kali, Kali, Kali, Kali Tak ten co nie poda r臋ki policji Nie ma, nie ma, nie ma, nie ma takiej si艂y Do ko艅ca mych dni 2. Ja nie robi臋 tej muzyki dla kiwki Nie dla hajsu, s艂awy i g艂upiej dziwki Pal臋 lolki, nie wodorosty z fifki I mam wyjebane na podejrzane u偶ywki. Jad臋 na relaksie bez przypinki Ale tam gdzie gram p艂on膮 budynki Moje s艂owa w furach, na ustach i na murach Jestem tutaj b臋d臋 bratku nie zamulam Masz tu rap co wygina kraty w murach Dobrych ch艂opak贸w leczy a kreatury uczula Nie do zatrzymania kula dla tego ciula Co mu matula nie wyt艂umaczy艂a 偶e na honor si臋 nie ima Kumasz ten przekaz nie dla wszystkich Styl unikalny jak mych palc贸w odciski Ref. Kali, Kali, Kali, Kali, Kali, Kali Tak ten co na non stopie pali, pali Nie prowadz臋 po pijaku p艂yn臋 na dymu fali Lolek si臋 tli Kali, Kali, Kali, Kali, Kali, Kali Tak ten co nie poda r臋ki policji Nie ma, nie ma, nie ma, nie ma takiej si艂y Do ko艅ca mych dni

kali tutaj gdzie 偶yjemy tekst